Schoko-Creme, czyli czekoladowe niebo w gębie...

wtorek, stycznia 16, 2018 Sagitta's world 2 Comments

Ostatni Sylwester (pierwszy raz spędzony w Szwajcarii) przyniósł nie tylko masę śmiechu, tańca i śpiewu, nie tylko potwierdził, że mamy najlepszych na świecie Sąsiadów, ale był też przyjemny dla naszych kubków smakowych (i nie chodzi mi tu o wino, grappę, amaretto i szampana ;)).

Przepisem na jedną z tych naszych sylwestrowych przyjemności (dzięki super Siostrze super Sąsiada) chce się teraz z Wami podzielić. Krem czekoladowy - puszysty, nieprzesłodzony (Szwajcarzy generalnie nie przepadają za zbyt słodkim i zbyt ostrym jedzeniem). Kaloryczny - oj tam! ;)

Składniki:

250 ml śmietanki kremówki (Halbrahm)

250 g serka homogenizowanego chudego (Magerquark)

250 g mascarpone

200 g czekolady mlecznej

Przygotowanie:

Śmietankę ubij i wstaw do lodówki. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej (Jak prawidłowo roztapiać czekoladę - Moje wypieki). Na małych obrotach miksera wymieszaj mascarpone i serek homogenizowany. Dalej miksując wlej ostudzoną czekoladę. Do powstałej masy czekoladowej dodaj ubitą śmietankę i delikatnie połącz składniki mieszając łyżką. Wstaw do lodówki na minimum godzinę.

Jeśli chcesz możesz podawać krem z owocami (truskawki, maliny itp.), posypać wiórkami czekoladowymi/kokosowymi.